
Tak w ogóle to cały tydzień w pracy siedzę do 18 i nie za bardzo mam jak pojechać...
Pomyślałem, że ktoś był i może się podzielić swoimi doświadczeniami. Z kolei cena koło 60 tyś zł za M3 to nie za dużo. Samochód już od dłuższego czasu wisi na ogłoszeniach wiec chyba coś jest z nim nie tak bo zazwyczaj dobre sztuki znikają szybciutko...
Tak więc ponawiam pytanie: Ktoś był? Jechał? Badał?

Pzdr
EDIT:
W poniedziałek powinienem mieć numer VIN tego autka. Co mogę teraz z nim zrobić? Jak znaleźć jak najdokładniejszą przeszłość tego autka? Samochód jest w wersji EU chyba.
Co do tylniej klapy przez telefon sie dowiedziałem, że jest z włókna węglowego, waży 3,5 kg i kosztowała 3500 euro...